Przepis jak zwykle zrodził się metodą "trochę tego trochę tamtego"
chrupiące, pikantne, smaczne ;)
jestem z siebie dumna! ;)
uwielbiacie mnie ? :D
Składniki (około 60 mini krakersów):
- 6 łyżek otrębów pszennych dostępnych w sklepie Centrum Sylwetki
- 1/3 łyżeczki sody
- 3 łyżki siemienia lnianego
- 5 łyżek wody
- 1 łyżka suszonej cebuli (NIE prażonej)
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 0,5 łyżeczki ostrej papryki (chyba że nie lubicie aż tak pikantnych)
- 1/3 łyżeczki soli morskiej
- inne nasze ulubione przyprawy
- Otręby oraz len mielimy na mąkę
- dodajmy wszystkie pozostałe składniki i dokładnie mieszamy
- odstawiamy na na kilka minut żeby masa spęczniała (3-5 minut)
- dzielimy ciasto na mniejsze części i cienko wałkujemy, najlepiej pomiędzy dwoma kawałkami foli spożywczej, wtedy nie będziemy mieć problemu z klejącym się ciastem
- kroimy ciasto na prostokąty
- układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia
- wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy (grzałka góra-dół) przez około 5 minut, następnie 3 minuty (termoobieg) i ponownie około 2 minut (grzałka góra-dół) / jednak piekarnik piekarnikowi nie równy dlatego należy obserwować krakersy, bo jedna chwila nieuwagi, a mogą się przypalić/
SMACZNEGO ! ! ! :)
Koniecznie muszę je zrobić.
OdpowiedzUsuńwiesz co dobre! ;3
OdpowiedzUsuńNiby malusie, a dzięki otrębom zapychaja :) zapraszam na mojego bloga dietetyczno-biegowego z bardziej naukowym podejściem do jedzonka :) www.silarska.blogspot.com
OdpowiedzUsuń