sobota, 29 czerwca 2013

Niskokaloryczny makaron z sosem pomidorowym

Mam to szczęście i dzięki współpracy ze sklepem Centrum Sylwetki dostałam możliwość przetestowania jednego z produktów linii  *SKINNY NOODLES* jakim jest najmniej kaloryczny makaron 6.4 kcal w 100 g! Jest cieńszy od tradycyjnego makaronu, nie pęka tak łatwo i ma żelową konsystencję. Makaron Skinny Noodles nie posiada smaku dlatego doskonale absorbuje smaki potraw takich jak sosy oraz zupy. Dlatego też zdecydowałam się go połączyć z intensywnym smakowo sosem pomidorowy.
Jak moje wrażenia?
Faktycznie makaron nie ma żadnego konkretnego smaku, nie przypomina tradycyjnego makaronu, o jego smaku decyduje to z czym go podamy, syci i urozmaica zwykłe dania, a jedząc go ze świadomością, że ma jedyne 6.4 kalorii jeszcze bardziej przemawia na korzyść danej potrawy. To czy będzie komuś smakować zależy od indywidualnego gustu każdego z nas. Ja zdecydowanie jestem na TAK :)



Składniki (2 porcje):
  • opakowanie makaronu Skinny Noodles
  • 2 piersi z kurczaka
  • 1 puszka pomidorów 
  • 1 słoiczek koncentratu pomidorowego (najlepszy pod względem smakowym jest z NETTO, lepszego nie jadłam)
  • zioła prowansalskie, sól, pieprz, słodka i ostra czerwona papryka
Sposób przygotowania:
  1. Kurczaka kroimy w kostkę (wykrawając nieciekawe elementy i tłuszcz)
  2. obsypujemy mięso solą, pieprzem, ziołami oraz papryką
  3. smażymy kurczaka na rozgrzanej teflonowej patelni, aż opiecze się z każdej ze stron i nie będzie surowy
  4. dodajemy puszkę pokrojonych pomidorów (razem z sokiem) oraz koncentrat
  5. smażymy, aż sok się zredukuje i powstanie gęsty sos
  6. przyprawiamy solą, pieprze, ostrą papryką, ziołami (dałam ich sporo)
  7. dodajemy do sosu makaron (przygotowany zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu) i trzymamy na ogniu mieszając przez około 2 minuty
SMACZNEGO ! ! ! :)

czwartek, 27 czerwca 2013

Frittata z groszkiem

Miałam dodać ten przepis wczoraj jednak przez tą pogodę wpadłam w taki melancholijny nastrój, że większość czasu spędziłam na kanapie z nosem w książce. Na szczęście pogoda poprawia się na lepsze! ;)
Dziś ruszam na miasto, bo czeka mnie do załatwienia parę spraw, przede wszystkim zdjęcie do dyplomu, jak ja nie lubię takich zdjęć ! :|


Składniki (forma o średnicy około 24):
  • 2 jajka
  • 100g chudego twarogu
  • 0,5 łyżeczki soli
  • 0,25 łyżeczki pieprzu
  • 1,5 szklanki mrożonego groszku
Sposób przygotowania:
  1. Jajka miksujemy na najwyższych obrotach przez około minutę
  2. dodajemy rozgnieciony (wcześniej widelcem) ser
  3. groszek zalewamy gorącą wodą i pozostawiamy na około 2 minuty, potem odcedzamy
  4. do jajek dodajemy groszek i przyprawy, mieszamy
  5. wylewamy masę do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia (chyba że mamy silikonową)
  6. pieczemy przez około 20 minut w temp. 200 stopni
SMACZNEGO ! ! ! :)


wtorek, 25 czerwca 2013

Kluski serowe z truskawkami + trochę o mnie

Tak jak obiecałam biorę się za nadrabianie zaległości, zaczynając od przepisu na kluski serowe z tuskawkami, a kończąc na odpowiedziach na pytania w ramach 
Oficjalnie wyszłam z czeluści piekieł, w której siedziałam przez ostatnie 10 dni! ostatni tydzień był koszmarny, dzień w dzień nauka, nauka i nauka. Tak naprawdę nie istniałam dla świata;p wczorajszy dzień był kulminacją, stojąc przed wejściem do sali egzaminacyjnej czułam jak dudni mi serce, tego stresu nie da się opisać, a zrozumieją go tylko Ci co musieli zdawać egzamin dyplomowy i bronić pracę magisterską, teraz kiedy jest po i wszystkie emocję ze mnie schodzą, czuję niesamowitą ulgę oraz dochodzi do mnie zmęczenie psychiczne, które mam zamiar zregenerować przez najbliższy miesiąc, potem czeka mnie przeprowadzka do Poznania i praca ;)
Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień, który jest moim pierwszym wolnym dniem, nie będzie zapowiedzią  całego nadchodzącego miesiąca, bo ta jesienna pogoda zdecydowanie nie jest w porządku!


Składniki (około 7 klusek):
  • 1 białko jajka
  • 200g chudego twarogu
  • czubata łyżka zmielonego siemienia lnianego
  • 1 łyżka ksylitolu firmy Oleofarm
  • 1 łyżeczka budyniu waniliowego bez cukru (proszek)
  • 7 truskawek średniej wielkości
porcja = 1 kluska
Sposób przygotowania:
  1. Ser rozduszamy widelcem,
  2. dodajemy białko, budyń, ksylitol, siemię lniane i wszystko dokładnie ugniatamy, aż stworzy jednolitą masę (ciasto ma się zlepić w zwartą kulkę)
  3. z tak przygotowanego ciasta lepimy kluski wsadzając do środka po jednej truskawce (technika lepienia tak jak w przypadku knedli)
  4. kluski wrzucamy do lekko wrzącej (bulgocącej wody)
  5. gotujemy na małym ogniu przez około 5 minut od wypłynięcia klusek
  6. delikatnie wyciągamy z wody
  7. nie jemy klusek zaraz po wyciągnięciu, bo wtedy ciasto jest rozlazłe i zbyt miękkie, najlepiej poczekać około 5 minut, żeby kluski lekko przestygły wtedy ciasto robi się zwarte, a kluski pyszne ;)

SMACZNEGO ! ! ! :)


Pytania od Ania-gotuje 
1. Od kiedy gotujesz?
odkąd pamiętam, już jako mały dzieciak garnęłam się do kuchni
2. Co w kuchni sprawia Ci największą przyjemność?
zdecydowanie pieczenie! no i jedzenie co upieczone ;)
3. Czy jest jakiś produkt bez którego nie wyobrażasz sobie kulinarnego życia?
chyba jajka, one zawsze do wszystkiego pasują, zarówno do ciast jak i jajecznicy
4. Co skłoniło Cię do blogowania?
zachęta znajomych
5. Ile czasu poświęcasz blogowi?
ostatnio bardzo mało, ale w najbliższym miesiącu nadrobię ;)
6. Kulinarny autorytet?
długo się zastanawiałam, ale raczej nie mam kogoś takiego
7. Ulubiony blog 
wiele takich, jednym z nich jest http://wieszaknawybiegu.blogspot.com/
8. Twoja ulubiona potrawa to?
nie potrafię wybrać jednej, zaczynając od tart, pizzy, kończąc na ryżu z truskawkami i makiełkach
9. Ulubiony przepis…
aktualnie na tarte otrębową oraz wszystko z wykorzystaniem truskawek
10. Nie lubię/nie zjem …
nie zjem robaka ;p
11. Największa kulinarna porażka ?
ostatnio pasta z soczewicy

Pytania od Szybkie gotowanie:

1. Wymarzone warsztaty kulinarne ?
zdrowe i dietetyczne wypieki
2. Najdziwniejsze połączenie smaków w Twojej kuchni ?
nie mam odwagi do jakiegoś większego kombinowania dlatego największym udziwnieniem jak dotąd jest krem czekoladowy oraz wypieki z fasoli, które są genialne oraz mieszanie kurczaka z owocami ;)
3. Trzy posiłki, które wzięłabyś/wziąłbyś na bezludną wyspę ?
tarta otrębowa, TONE truskawek z jogurtem, makiełki
4. Twój ulubiony program kulinarny ?
"Smakuj świat z Pascalem"
5. Co najchętniej gotujesz swojej rodzinie ?
za często dla nich nie gotuję, bo uważają, że jem dziwnie;/ ewentualnie mamę kuszę jakimiś zdrowymi wypiekami
6. Na piknik zabrałabym/zabrałbym…
muffinki, sałatkę owocową, prażoną ciecierzyce, koktajl owocowy
7. Ulubione owoce lata ?
TRUSKAWKI ! <3
8. Najszybszy przepis, który przychodzi Tobie teraz do głowy ?
naleśniki z truskawkami
9. Kawa w kubku czy filiżance ?
w dużym kubku
10. Kocham w swojej kuchni….
moje naczynia do zapiekanek, formy na muffinki oraz inne naczynia, które pomału kompletuję
11. Moje marzenie kulinarne….
nauczyć się przyrządzać potrawy, których jeszcze nie umiem i boję się za nie zabrać, oraz zostać docenioną za moją blogową/kulinarną działalność ;)

środa, 19 czerwca 2013

Truskawkowego szaleństwa cd.

Mózg mi się gotuję od nadmiaru nauki i upału za oknem, zauważyłam że kiedy uczę się czegoś nowego to co już umiem ulatuję, i tak w kółko;/ marzą mi się wakacje, rower, plaża, letnia sielanka! już nie długo, chciałabym się teleportować w czasie, żeby niezauważalnie minął ten stres który mnie czeka!
Przysiadłam teraz na chwilę, żeby w końcu dodać przepis na ciacho truskawkowe, którego zdjęcie już dawno widnieje na fanpage, zostałam w pełni zainspirowana przepisem, który znalazłam na blogu Damsko-męskie spojrzenie na kuchnie, lekko go tylko przerobiłam.


Składniki (tortownica 19cm):
  • 0,5 kg truskawek plus truskawki do wyłożenia brzegów i góry
  • 1 szklanka jogurtu naturalnego (u mnie 0%)
  • 3 łyżki żelatyny
  • 1/4 szklanki wrzątku
  • około 3 łyżki ksylitolu firmy Oleofarm
  • 4-5 łyżek crunchy z czekoladą lub naturalnego 
Sposób przygotowania:
  1. Wnętrze tortownicy dokładnie owijamy folią spożywczą
  2. na spód wysypujemy crunchy
  3. obrane i umyte truskawki miksujemy na mus, dodajemy do nich jogurt i dosładzamy wg. smaku
  4. żelatynę rozpuszczamy w 1/4 szklance wrzątku (ja gotowałam na małym ogniu, aż się całkiem nie rozpuściła)
  5. dodajemy lekko przestudzoną żelatynę (najlepiej przez sitko, żeby nie było grudek) do masy truskawkowej, mieszamy
  6. brzegi tortownicy wykładamy połówkami truskawek (na stronie oryginalnego przepisu można zobaczyć, o co mi chodzi;p)
  7. wylewamy delikatnie do tortownicy masę truskawkową, można zatopić w niej jeszcze kilka całych truskawek, ja o tym zapomniałam;p
  8. wkładamy do lodówki, a gdy masa lekko stężeje na jej powierzchni układamy plasterki truskawek
  9. ponownie wstawiamy do lodówki na kilka godzin (najlepiej całą noc;))


SMACZNEGO ! ! ! :)

sobota, 15 czerwca 2013

Tarta z truskawkami

 Pewnie już większość z Was zauważyła, że mam "LEKKIEGO" świra na punkcie truskawek, moja mama dziś spytała : "Gdzie Ci się to mieści?" ja po prostu nie mam blokady!;p truskawki nigdy mi nie zbrzydnom, nigdy nie będę miała ich dość ;) mam zamiar napychać się nimi póki tylko mam okazję ;)
dlatego też próbuję różnych kombinacji z ich udziałem, stąd ta tarta, która została przetestowana na mojej mamie ;) przepis został zaakceptowany;)
W przepisie wykorzystałam KSYLITOL, który od tak dawna mi się marzył, a dzięki uprzejmości firmy Oleofarm mam przyjemność go testować! :)


"KSYLITOL to substancja pochodzenia naturalnego pozyskiwana z drewna twardego brzozy i buku, która może być stosowana jako substytut zwykłego cukru. Jest tak samo słodka, jednak zawiera 40% mniej kalorii. Nie fermentuje w przewodzie pokarmowym i podobnie jak cukier może być używana do przygotowywania potraw w szerokim zakresie temperatur.

W organizmie ksylitol przetwarzany jest z niewielkim udziałem insuliny, wskutek czego posiada ponad 14-krotnie niższy indeks glikemiczny niż zwykły cukier. Dzięki temu pomaga utrzymać prawidłowy poziom glukozy we krwi i może również być spożywany przez diabetyków."

Składniki (forma do tarty około 26 cm średnicy):
Spód:
  • 200g chudego twarogu
  • 3 łyżki otrębów pszennych firmy Kupiec
  • 3 łyżki otrębów owsianych firmy Kupiec
  • 2 łyżki płatków owsianych firmy Kupiec
  • 1 jajko
  • 2-3 łyżki ksylitolu firmy Oleofarm
Góra:
  • 300g truskawek plus truskawki na wierzch
  • ¼ szklanki wody
  • 1 łyżki mąki ziemniaczanej
  • opcjonalnie coś do dosłodzenia (dla mnie było słodkie w sam raz jednak moja mama miała pewne obiekcje;p)
Sposób przygotowania:
  1. Z twarogu staramy się odcisnąć nadmiar wody
  2. wszystkie składniki na spód mieszamy i ostawiamy na około 5 minut żeby otręby spęczniały
  3. rozsmarowujemy ciasto na spodzie formy wyłożonej papierem do pieczenia (chyba że mamy formę silikonową), wymaga to trochę cierpliwości bo ciasto musi być rozsmarowane cienko, a dość mocno się klei
  4. pieczemy ciasto około 20 minut w temp. 200 stopni
  5. w tym czasie miksujemy truskawki
  6. przekładamy mus truskawkowy do rondelka i gotujemy na małym ogniu aż zacznie bulgotać
  7. mąkę ziemniaczaną rozpuszczamy w 1/4 szklance wody 
  8. ciągle mieszając dodajemy do musu rozpuszczoną mąkę i gotujemy, aż zgęstnieje (próbujemy i  ewentualnie dosładzamy)
  9. kiedy spód się upiecze wyciągamy go z formy i odklejamy go od papieru do pieczenia
  10. formę wykładamy folią aluminiową i na powrót wkładamy spód ciasta
  11. na wierzch wykładamy mus truskawkowy, na który z kolei wykładamy pokrojone w plastry truskawki
  12. wstawiany ponownie do piekarnika obniżając temp. do 180 stopni i pieczemy przez około 15 minut
  13. kiedy tarta ostygnie przekładamy ją do lodówki, żeby masa truskawkowa zastygła

SMACZNEGO ! ! ! :)



środa, 12 czerwca 2013

Zapiekane truskawki

Nie mam teraz za dużo czasu na blogowanie, jak pewnie sami zauważyliście częstotliwość dodawania postów lekko spadła, jedynie kuszę Was zdjęciami potraw na fan-page ;) już zrobiła się mała kolejka przepisów, które zacznę dodawać jak tylko znajdę chwilę, hmmm pewnie dopiero po obronie, na którą dziś się zapisałam. OGŁASZAM WSZEM I WOBEC ŻE PRZYSTĄPIĘ DO EGZAMINU DYPLOMOWEGO 24.06.2013r. WOW już czuję tą presję!
Dopiero co wróciłam z Poznania i zaraz biorę się za naukę, jednak wrzucam szybko przepis na wczorajsze zapiekane truskawki, w końcu sezon nie trwa wiecznie więc z tym przepisem akurat nie ma co czekać! :)

testowane na mamie ;)

Składniki (1 porcja):
  • kilka sztuk truskawek (może 10? nie pamiętam ile dałam, zależy od naczynia)
  • 1 jajko
  • 1-2 łyżeczki fruktozy lub innego słodzidła
  • płatki migdałów
Sposób przygotowania:
  1. Truskawki kroimy w ćwiartki i układamy w żaroodpornym naczyniu
  2. żółtko jajka oddzielamy od białka
  3. ubijamy żółtko z 1 (0,5) łyżeczką fruktozy na najwyższych obrotach przez około 2 minuty
  4. białko ubijamy z resztą fruktozy na sztywną pianę
  5. łączymy żółtko z białkiem delikatnie mieszając
  6. polewamy masą jajeczną truskawki
  7. wierzch posypujemy płatkami migdałowymi
  8. pieczemy w temp. 200 stopni przez około 15 minut (UWAGA: mi po 5 minutach góra zaczęła się już ostro brązowić dlatego szybko przykryłam ją papierem do pieczenia)
  9. z góry powstanie nam wypieczona skorupka, natomiast pod spodem, taki rzadki sos/pianka




SMACZNEGO ! ! ! :)


sobota, 8 czerwca 2013

Sałatka typu "co miałam w lodówce"

Wydarzenia dzisiejszego dnia sprawiły, że w ogóle nie mam głowy do nauki, a muszę się czymś zająć, żeby skupić uwagę na czymś innym, więc zdecydowałam się dodać jeden z przepisów, które czekają w kolejce. Mam jeszcze zaległości w odpowiedziach na nominację Liebster Blog, obiecuję, że będę pamiętać i odpowiem, tylko jeszcze nie wiem kiedy.
Sałatka  powstała tak jak wiele, bez większego zastanowienia, spontanicznie, byle tylko coś zjeść i wrócić do nauki.


Składniki (porcja):
  • serek wiejski light
  • 1-2 gotowane jajka
  • garść mixu sałat
  • kilka sztuk pomidorków koktajlowych
  • 2 ogórki małosolne (u mnie domowe, mniam...;))
  • garść pestek słonecznika
Sposób przygotowania:
  1. Na spód miski wrzucamy sałatę
  2. jajka i pomidory kroimy w ćwiartki, a ogórka w plastry i wykładamy na sałatę
  3. na wszystko wrzucamy serem wiejski
  4. pestki słonecznika prażymy na teflonowej patelni, a następnie posypujemy nimi sałatkę
  5. oczywiście na końcu wszystko wymieszałam, jedynie na potrzeby zdjęcia tak to estetycznie ułożyłam :)
SMACZNEGO ! ! ! :)

środa, 5 czerwca 2013

Placek śniadaniowy z jabłkiem

Tak jak pewnie zauważyliście, ostatnio  nie jest mi po drodze dodawanie nowych postów, jestem zajęta ostatecznymi poprawkami pracy mgr oraz nauką pytań na obronę, zwaliły się jeszcze na mnie dodatkowe obowiązki rodzinne plus wyprowadzka (teraz żyję na walizkach), także taki mały kocioł
Szczerze mówiąc nie mam czasu na bardziej skomplikowane potrawy po prostu mieszam co mam w lodówce dlatego najczęściej teraz jem sałatki, z czego jestem zadowolona ;) jedyną chwilą na większe kombinowanie jest poranek ;)
z góry przepraszam za jakość zdjęcia, ale rano było tak szaro, buro i ponuro, że nie znalazłam nigdzie odpowiedniego światła, a przy moim aparacie w telefonie nie dało się stworzyć nic lepszego


Składniki (jeden placek, średnica około 24cm):
  • 2 jajka
  • 1-0,5 łyżeczki cynamonu
  • 1 spore jabłko
  • 2 łyżki otrębów pszennych firmy Kupiec
  • 100g chudego twarogu
  • ewentualnie coś do dosłodzenia, moje jabłko było na tyle słodkie, że już niczego nie dodawałam
Sposób przygotowania:
  1. Jajka miksujemy na najwyższych obrotach przez około minutę 
  2. ser rozduszamy widelcem
  3. jabłko obieramy i trzemy na tarce o dużych oczkach
  4. miksujemy ze sobą wszystkie składniki
  5. powstałą masę wykładamy do silikonowej formy lub zwykłej wyłożonej papierem do pieczenia
  6. pieczemy około 20 minut w temp. 200 stopni (pilnujemy, żeby nam się góra nie spaliła)
SMACZNEGO ! ! ! :)