Już dawno zbierałam się do ciastek/batoników z udziałem amarantusa, ale jakoś nie było nam po drodze, aż do wczoraj;)
Wyszły pyszne! niedietetyczne, bo sporo kalorii w sobie mają, ale to zdrowa kaloria ;)
do pracy na drugie śniadanie albo do szkoły dla dzieci? będą OK! ;)
Składniki (5 sporych batoników):
- 150g daktyli FRESANO
- 100g orzechów włoskich
- amarantus ekspandowany Naturalna Spiżarnia (szklanka)
- cynamon wg. smaku
Sposób przygotowania:
- Daktyle zalewamy wrzącą wodą i odstawiamy najlepiej na całą noc
- orzechy blendujemy na miazgę, najlepiej jak zacznie przypominać coś na kształt masła orzechowego (mi było szkoda czasu - jestem mało cierpliwą osobą, więc pozostałam przy orzechowej miazdze;p)
- od daktyli odlewamy wodę, dodajemy do orzechów, blendujemy
- dodajemy amarantu, mieszamy
- powstałą masę rozsmarowujemy równomiernie (mocno ubijając i dociskając ciasto) do prostokątnej formy wyłożonej folią spożywczą
- wstawiamy do lodówki, aż stwardnieje
- kroimy ostrym nożem na batoniki
SMACZNEGO ! ! ! :)
super przepis :) serdeczne dzięki za podzielenie się nim bo sama szukam takiego, z którego faktycznie te batoniki wyjdą :) dotychczasowe jakoś były niezbyt dobre i rozwalały się bardzo, ale myślę że te będą ok dlatego spróbuję zrobić :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjakie proste te batoniki! a prezentują się o wiele lepiej niż te kupne, nie wspominając już, że Twoje są o niebo zdrowsze!:)
OdpowiedzUsuńSama też często robię zdrowe batoniki. Cała rodzinka się nimi zajada:) Pycha!
OdpowiedzUsuńSuper , zdrowe batoniki to jest to. Lepsza zdrowa kaloria , niż te wszystkie "dietetyczne" słodkości naładowane konserwantami :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie!
OdpowiedzUsuń