w taki upał nie ma się zbytnio ochoty na jedzenie, no może poza lodami, których ja niestety unikam bo obcięłam węgle, jednak coś jeść trzeba aby zbudować piękne mięśnie, tym samy nadszedł czas na chłodnik!
Składniki (porcja /około 420 kcal/)
- 400 ml kefiru 1,5% tłuszczu
- pęczek rzodkiewki
- pęczek koperku
- około 5 małych ogórków gruntowych
- sól, pieprz, kasek cytrynowy do smaku
- około 120g gotowanej piersi kurczaka
Sposób przygotowania:
- Ogórki obieramy i trzemy na tarce, solimy i odstawiamy do lodówki żeby puściły sok
- rzodkiewki i kurczaka kroimy w kostkę
- koperek siekamy
- mieszamy ze sobą wszystkie składniki, przyprawiamy według smaku
SMACZNEGO ! ! ! :)
Zjadłabym taki chłodnik. Zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam chłodniki :)
OdpowiedzUsuńhm, dziś dzień chłodnika? :D przeglądam właśnie teraz blogi o zdrowym odżywianiu i jest wysyp przepisów na chłodnik :)
OdpowiedzUsuńChłodniki uwielbiam zawsze i wszędzie :). Pyszności!
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuń