Oto mój wczorajszy wypiek, wróciłam w czwartek do domu, żeby chwilę odsapnąć po serii zaliczeń i prezentacji, dziś mam w planach leniuchowanie, ale aktywne, zaraz wybieram się na spacer do zaśnieżonego lasu, jeśli jakiekolwiek zdjęcia wyjdą pochwalę się Wam nimi w najbliższym poście ;)
- 3 jajka
- puszka czerwonej fasoli
- 2 łyżeczki cynamonu
- stewia (ja dałam 4 łyżki, ale znów były dla mnie za mało słodkie, stewia firmy której używam stanowczo za mało słodzi;/)
- 4 łyżki otrębów pszennych firmy Kupiec
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- garść rodzynek
- 1 jabłko
Sposób przygotowania:
- Fasolę przepłukujemy kilka razy, a następnie pozostawiamy na około 10 minut w wodzie
- wrzucamy odsączoną fasole do blendera, dodajemy pozostałe składniki (oprócz rodzynek i jabłka)
- wszystko blendujemy, aż masa uzyska jednolitą konsystencję
- na koniec dodajemy rodzynki, mieszamy
- napełniamy ciastem silikonowe papilotki na muffinki do około 1/2 wysokości
- jabłko obieramy i kroimy w kostkę
- wykładamy jabłko na środku każdej muffinki
- przykrywamy jabłka resztą ciasta, tak żeby jabłka nie przebijały przez ciasto
- pieczemy w temperaturze 170-180 stopni przez około 30 minut (ja sprawdziłam drewnianym patyczkiem czy nie ma już surowego ciasta)
SMACZNEGO ! ! ! :)
ciasto z fasoli jadłam, więc te muffinki też pewnie przypadłyby mi do gustu:D
OdpowiedzUsuńmmm cudowne <3
OdpowiedzUsuńja ostatnio mam bzika na punkcie fasolowych wypieków, co powoduje że Twój blog stał mi się naprawdę bliski :)
przepyszne!
no proszę widzę, że Ty też wielbicielka fasoli:) super - można ją na tyle sposobów wykorzystać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
a ja na razie mogę zapomnieć o spacerowaniu ponieważ dopadła mnie choroba :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za inspirację, robiłam je 2 razy i 2 razy wyszły idealne...zrobiłam małe roszady składnikowe (brak jabłek...) ale i takie jabłkowe zrobię :) http://quchniawege.blogspot.com/2013/02/fasolowe-muffinki-z-nuta-piernika.html
OdpowiedzUsuńPycha ! :) właśnie zrobiłam, nie czuje fasoli i dzięki jabłkom mają lekko kwaśny posmak ! Po prostu pycha !
OdpowiedzUsuń