Mgła, wilgoć, nieeee, zdecydowanie to nie moja pogoda (w szczególności nie dla moich włosów;p)
Kolejny weekend czas zacząć, zanim się zorientuję kolejny tydzień się kończy, a następny zaczyna.
Macie jakieś szczególne plany? może jakiś wyjazd?
Ja może wybiorę się jutro do kina, widziałam zwiastuny filmu "Szklana pułapka 5", na pierwszy rzut oka film wydawał się pozytywny, do pośmiania, a właśnie na taki rodzaj mam ochotę, ostatnio już za dużo łez wylałam na "Niemożliwe" ;)
- Spora garść świeżego szpinaku
- pomidorki koktajlowe (około 4-5 sztuk)
- gruby plaster sera feta (tego o najmniejszej zawartości tłuszczu)
- garść ziarenek słonecznika
- łyżeczka miodu
- łyżeczka oliwy z oliwek
- łyżeczka octu balsamicznego
- 1/3 łyżeczki musztardy
Sposób przygotowania:
- Wykładamy na talerz umyty szpinak, pomidorki pokrojone w połówki, ser feta pokrojony w kostkę
- słonecznik prażymy na teflonowej patelni i posypujemy nim sałatkę
- na koniec wszystko polewamy sosem
SMACZNEGO ! ! ! :)
podoba mi się ten sos, ze świeżym szpinakiem pycha :)
OdpowiedzUsuńObstaję przy tym, że lubię szpinak.. a świeżego chyab nigdy nie jadłam ;o
OdpowiedzUsuńja dziś jadłam pierwszy raz świeży szpinak ;)
UsuńPysznosci!!!
OdpowiedzUsuńKOCHAM świeży szpinak ! Właśnie zakupiłam dwa opakowania i wcinam cały dzień :)
OdpowiedzUsuń