Dziś mam chwilę oddechu, jestem po 3 tygodniu praktyk w biurze rachunkowy i wiem, że jeszcze nic nie wiem;p Mimo, że dziś mogłam się wyspać nie wiedzieć czemu obudziłam się już przed 8 i od razu zabrałam się do roboty, pranie, granola, ćwiczenia (killer) śniadanie i teraz na chwilkę zasiadam do komputera, żeby dodać przepis i ogłosić wyniki konkursu;) Z góry mówię że było mi BARDZO ciężko! głównym moim doradcą była mama i tak po burzy mózgów wybrałam.
turutu tuuu (fanfary)
Nagrodę ufundowaną przez firmę Kupiec otrzymuje:
Adriana za Otrębowe ciasteczka śniadaniowe
która składa się z:
- Ryżu Pełnoziarnistego Parboiled Naturalny
- Kaszy Kuskus
- Owsianki malinowo – żurawinową
- Owsianki z truskawkami
- Kaszy mannę waniliową
- Musli tropikalne
- Crunchy z pomarańcza i czekoladą
- Otrębów granulowanych z truskawkami
- Otrębów żytnich
Mam jeszcze niespodziankę ;) po namowie cudowna firma Kupiec zgodziła się ufundować jeszcze jedną nagrodę NIESPODZIANKĘ (sama nie wiem co to będzie) którą otrzymuje:
Klaudia za Batoniki musli
GRATULUJĘ ! ! ! :)
(wyślę do Was wiadomość z prośbą o adres;))
a teraz przechodzę do mojego przepisu, jestem zachwycona smakiem tej granoli, myślę że stworzę jeszcze kilka innych kombinacji, idealnie spisze się jako drugie śniadanie (z jogurtem lub serkiem) do pracy czy na uczelni;)
Składniki (około 2-3 porcji):
- 1 jabłko
- 1 szklanka płatków owsianych firmy Kupiec
- 0,5 szklanki otrębów owsianych firmy Kupiec
- 2 łyżki lnu złocistego (siemię lniane)
- garść rodzynek
- 2-3 łyżki miodu
- 2 łyżeczki cynamonu
- możemy dodać też inne, ulubione bakalie ;)
- Jabłko obieramy i trzemy na tarce o najmniejszych oczkach (żeby powstała z niego papka)
- dodajemy do nich otręby, płatki owsiane, cynamon, siemię lniane oraz ciepły miód
- wszystko dokładnie mieszamy
- rozsmarowujemy nasze musli na blasze wyłożonej papierem do pieczenia
- pieczemy przez około 20-25 minut w temp. 160 stopni (sprawdzamy czy się nie palą)
- podczas pieczenia przewracamy i mieszamy granolę minimum 3 razy,
- za pierwszym razem przewracając dzielimy na mniejsze kawałki żeby nie powstał nam jeden owsiany blok tylko mniejsze odłamki ;)
- po upieczeniu czekamy aż wystygnie i dodajemy rodzynki
- ja zjadłam granolę z serkiem homogenizowanym ;)
SMACZNEGO ! ! ! :)
Te ciasteczka są naprawdę urocze <3 Akurat przydałoby się jedno takie dla mnie, z okazji Dnia Kobiet ;p A domowa granola to coś, co trzeba zrobić!
OdpowiedzUsuńpiękne ciasteczka - nagroda zasłużona! a ta granola wygląda pięknie :) złociście
OdpowiedzUsuńooo domowa granola , jak pysznie *-*
OdpowiedzUsuń