Ubóstwiam długie weekendy, wszelkiego rodzaju weekendy! ! ! :D
W końcu można nadrobić zaległości w tym na co normalnie nie mamy czasu.
Zawsze staram się, zrealizować jak najwięcej pomysłów, które kłębią się w mojej głowie ;)
Teraz przyszedł czas na kolejne ciasto fasolowe ;)
Wyszło pysznie wilgotne.
Składniki (mała keksówka):
- 2 jajka
- 2 garści rodzynek
- 4 łyżki otrębów pszennych
- 3 łyżki odtłuszczonego mleka w proszku
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka kakao o obniżonej zawartości tłuszczu (po raz pierwszy użyłam kakaa firmy Wedel, rewelacja, w całej kuchni pachniało czekoladą:))
- 1 łyżka miodu
- 1 puszka czerwonej fasoli
- 3 łyżki zaparzonej kawy (ja skorzystałam z wywaru kawy z ekspresu)
- 140g serka homogenizowanego
Sposób przygotowania:
- Fasolę odcedzamy i dokładnie przepłukujemy
- następnie wszystkie składniki (oprócz 1 garści rodzynek) wrzucamy do blendera i miksujemy na jednolitą masę
- na koniec wrzucamy drugą garść rodzynek, mieszamy
- przekładamy ciasto do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia
- wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170-180 stopni i pieczemy przez około 40 minut (do suchego patyczka)
- pozostawiamy w piekarniku do wystygnięcia
SMACZNEGO ! ! ! :)
zakochałam się w tej piosence
Moje ulubione :D
OdpowiedzUsuńfasolowe uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńPozwoliliśmy sobie wrzucić odnośnik do Pani przepisu na nasz fanpage na FB zapraszający naszych czytelników do odwiedzenia Pani bloga :)
ja czasami narzekam na zbyt niejednolitą masę, czuję skórki od fasoli, pewnie za krótko mielę masę:)
OdpowiedzUsuńPrzygotowywałam kiedys ciasto na bazie czerownej fasoli i bardzo mi smakowalo:)goscie nie potrafili odgadnac co jest głównym składnikiem "biszkoptu"
OdpowiedzUsuńCiasto z fasolą? Bardzo mnie zaciekawiłaś :)
OdpowiedzUsuńnie sądziłam,że można zrobic ciasto z fasoli:)
OdpowiedzUsuńFasola świetnie się sprawdza w słodkich wyrobach i wypiekach. Ja robiłam kulki kokosowe i choć byłam pełna obaw wyszły znakomicie. A i kotlety też są dobre.
OdpowiedzUsuńCiacho wygląda rewelacyjnie :)
a ile to jest wagowo puszka fasoli? ja mam w sloiku i jest 400gram
OdpowiedzUsuńPS
uwielbiam Twoje przepisy...
240g po odsączeniu ;)
UsuńDzięki za mile slowa;)
wlasnie chcialam sie zabrac za to ciasto, kupilam wszytsko ALEEEE zapomnialam o mleku w proszku!! moge je czyms zastapic?? bo bardzo sie nastawilam na pieczenie :D
OdpowiedzUsuńmyślę, że możesz pominąć mleko w proszku, ale daj trochę mniej serka homogenizowanego ;)
Usuńzrobilam tak jak mowilas, bez mleka w proszku, troche mniej serka i bez kawy, bo nie lubie :)
OdpowiedzUsuńwyszlo fajne, w zyciu nie domyslilabym sie ze jest w nim fasola!! :)
i mozna jesc bez wyrzutow sumienia mmmm :)
super blog, jeszcze z niejednego przepisu skorzystam :)