przynajmniej podróż pociagiem nie będzie tak bezowocna jak zawsze :)
mimo, że w planach miałam czytanie ustaw, lepszy rydz niż nic :)
przepis na to ciacho powstał jak większość metodą TROCHĘ TEGO, TROCHĘ TAMTEGO :)
- 2 całe jajka
- 2 białka
- 5 łyżek otrębów owsianych
- 7 łyżek otrębów pszennych
- 1 mała marchewka
- 3 łyżki ksylitolu firmy Oleofarm
- 20g przyprawy do piernika
- garść suszonej żurawiny (bądź rodzynek) dostępnych w sklepie BadaPak.pl
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 4 łyżki twarogu mielonego (użyłam Emilki 0%)
- Marchewkę obieramy i trzemy na małych oczkach
- dodajemy wszystkie pozostałe składniki (oprócz ksylitolu i białek), mieszamy a następnie odkładamy na chwilę żeby otręby spęczniały
- w tym czasie ubijamy białka z ksylitolem na sztywną pianę
- delikatnie miksując dodajemy białka do otrębowej masy
- przekładamy ciasto do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia
- pieczemy w temp. 170 stopni przez około 40 minut (do suchego patyczka, jeśli góra zacznie się przypalać przykrywamy ją folią aluminiową lub papierem do pieczenia)
- studzimy przy otwartych drzwiczkach piekarnika
z dedykacją dla mojej chorej siostrzyczki :*
Pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, robię podobne tylko dodaję zazwyczaj więcej bakalii, które uwielbiam!! ;) zapraszam równiez do mnie http://foodmania-przepisy.blogspot.com/ ;)
OdpowiedzUsuń