Kiedy zobaczyłam ten sernik w moim ulubionym programie "Ugotowani", a wszyscy goście się nim zachwycali wiedziałam, że muszę go zrobić po przerobieniu na zdrowszą wersję, co nie było zbyt trudne, bo oryginał nie zawierał żadnych wielce kalorycznych i tłustych rzeczy.
PS. z powodów technicznych (laptopa w naprawie) chwilowo wstrzymuję dodawanie przepisów.
spód:
- 3/4 szklanki blanszowanych migdałów
- 2 łyżki cukru trzcinowego
- 4 jajka (średniej wielkości)
- 3 łyżki budyniu waniliowego
- 3/4 szklanki ksylitolu firmy Oleofarm lub innego słodzidła
- 1 dojrzałe mango (średniej wielkości)
- około 700g mielonego twarogu (ja dałam 500g sera Emilka 0% oraz 200g sera w kostce półtłustego, który raz zmieliłam)
- esencja waniliowa
- Migdały delikatnie podprażamy na suchej patelni i przekładamy do miski
- na patelni rozpuszczamy cukier, dodajemy migdały, obtaczamy w karmelu a następnie miksujemy, ale nie na całkowitą miazgę
- gotowa masę wysypujemy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia
- mango obieramy, kroimy w kostkę i blendujemy na pure (powinno wyjść około 3/4 szklanki)
- ser miksujemy z mango, ksylitolem, budyniem oraz esencją
- następnie cały czas miksując stopniowo dodajemy po jajku
- tak przygotowaną masę wykładamy na migdałowy spód
- pieczemy w temp. 160 stopni przez około 60 minut
- studzimy przy otwartych drzwiczkach piekarnika
SMACZNEGO ! ! ! :)
z mango? mniam!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten program. Serniczek ciekawy :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmango mniam...uwielbiam!!! dzięki za super pomysł!!!
OdpowiedzUsuńjak ja dawno nie jadłam mango :(
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę zrobić!
OdpowiedzUsuńA tak z innej beczki to chciałam zapytać ile tak mniej więcej kcal jesz dziennie?
Pozdrawiam
PS: nominowałam Cię do LBA ;)
OdpowiedzUsuńJaką średnicę ma twoja tortownica?
OdpowiedzUsuń21 cm ;)
Usuńbudyń ugotować?
OdpowiedzUsuńnie, chodzi tu o budyń/proszek
Usuń