czwartek, 16 stycznia 2014

Dietetyczna lasagne/ zapiekanka

Jestem zmęczona, skonana, wyczerpana, wypluta, wypompowana, zmordowana, padnięta...
Krótko mówiąc dostałam w tym tygodniu w dupę ;p
aleee jutro PIĄTEK !

dodaję przepis z lekkim opóźnieniem, dlatego, że wczoraj nie miałam już siły patrzeć w ekran monitora i moim jedynym marzeniem było zamknąć oczy i dać im odpocząć.



Składniki (na 3-4 porcje):
Sposób przygotowania:
  1.  Cebulę kroimy w drobną kostkę, a następnie smażymy na łyżce oleju, aż się zezłoci
  2. dodajemy na patelnię mięso mielone, smażymy co jakiś czas mieszając (w razie potrzeby dolewamy wody), aż mięso nie będzie już surowe
  3. do mięsa dodajemy koncentrat, chwilę wszystko dusimy, mieszając, aż większość sok/sosu wyparuje
  4. przyprawiamy wg. smaku
  5. jajka, otręby, siemię, szczyptę soli, odrobinę ziół, jogurt miksujemy i dostawiamy na około 5 minut żeby ciasto zgęstniało
  6. po tym czasie znów miksujemy ciasto i połowę wylewamy na spód żaroodpornego naczynia
  7. wkładamy do piekarnika nagrzanego do około 180 stopni i pieczemy około 10 minut, aż ciasto się zetnie (nie powiem konkretnie ile czasu i w jakiej temp. bo mam tu piekarnik gazowy bez termometru;/)
  8. na upieczone ciasto wykładamy mięso, na które równomiernie wylewamy pozostałe ciasto (warto przed wylaniem ponownie zmiksować ciasto bo pewnie porobią wam się grudki od siemienia lnianego)
  9. wstawiamy do piekarnika i pieczemy, aż góra ciasta się wypiecze
  10. zapiekanka o wiele bardziej smakowała mi na następny dzień kiedy ciasto i mięso przesiąkło pomidorami ;)

SMACZNEGO ! ! ! :)




4 komentarze:

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.