Sezon śliwek rozpoczęty, czas powideł, knedli, śliwkowych ciast, tak lubię to! ;)
Ostatnio intensywnie myślę o przeprowadzeniu konkursu, w którym nagrodą będzie wypiek mojej produkcji, co myślicie? Chcecie? Zjecie? :) czekam na odzew :)
- około 6 śliwek
- 2 jajka
- 2 łyżki mielonego lnu firmy Oleofarm
- 2 łyżki płatków owsianych
- szczypta sody
- łyżeczka przyprawy do piernika
- łyżka ksylitolu firmy Oleofarm
- białka ubijamy na sztywną pianę razem z ksylitolem
- żółtka, len, przyprawę, płatki, sodę miksujemy
- do powstałej masy dodajemy białka, mieszamy
- śliwki kroimy w ćwiartki, układamy w żaroodpornym naczyniu, a na wierzch wylewamy ciasto
- pieczemy przez około 30 minut w temp. 180 stopni
SMACZNEGO ! ! ! :)
Jak prosto, a przy tym smacznie i dietetycznie- bardzo fajny przepis :)
OdpowiedzUsuńTwoje przepisy są świetne :D Na bank wypróbuje w tym tygodniu.
OdpowiedzUsuńświetny przepis:) ja ostatnio robiłam zapiekane pod kozim serem i też wyszły pysznie!
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję. A na konkurs nie mogę się doczekać!
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja :>
OdpowiedzUsuń