Jednak nie porzuciłam dyni i dobrze, bo pod postacią dodatku do muffinek zdecydowanie mi odpowiada i smakuje ;) Może dlatego, że nie czuć w nich jej smaku? i dodaje tylko lekkiej słodyczy babeczką? ;)
Składniki (na 6 sporych babeczek):
- 300g miąższu z dyni
- 0,5 szklanki płatków owsianych
- 0,5 szklanki otrębów
- 0,5 szklanki mąki żytniej (ja użyłam mąki do wypieku chleba)
- 1 jajko
- 1 spora łyżka przyprawy do piernika
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki stewii
- opcjonalnie garść pokrojonych orzechów lub rodzynek
Sposób przygotowania:
- Dynie trzemy na tarce, a następnie gotujemy z dodatkiem wody, aż będzie miękka
- ugotowaną dynie traktujemy blenderem
- do jednej miski wkładamy wszystkie suche składniki i mieszamy
- do drugie jajko i pure z dyni, mieszamy
- wlewamy mokre składniki do suchych i wszystko miksujemy
- ja spróbowałam jeszcze ciasto, żeby mieć pewność czy jest dość słodkie, w razie czego możemy dosłodzić miodem ;)
- tak przygotowane ciasto wykładamy do formy na muffinki z papilotkami (ja użyłam silikonowych)
- pieczemy około 20 minut w temperaturze 200 stopni
SMACZNEGO ! ! ! :)
Super :) Muszę sobie takie kiedyś zrobić :)
OdpowiedzUsuńDziś zrobiłam, troszkę modyfikując przepis, nie dałam płatków owsianych (i tak sporo ciasta wyszło jak na 6 muffinek), przyprawy do piernika i stewii ( nie lubię dyni na słodko), rodzynek i orzechów, za to dałam ok 70 g serka wiejskiego żeby ciasto było ciut rzadsze bo wyszło bardzo gęste, piekłam 20 min wyjęłam bo już były ładnie przypieczone a w środku surowizna, więc wsadziłam jeszcze na 10 min ale i tak ich nie uratowało....a szkoda bo super przepis :)
OdpowiedzUsuń