Dziś mimo, że nie mam już zajęć (wiem szczęściara ze mnie;)) wstałam dość wcześnie, żeby upiec te babeczki, ogarnąć pokój, spakować parę rzeczy bo dziś wracam do rodzinnego miasta ;) myślałam, żeby odwlec to do jutra, ale znam te ściski i kolejki na PKP
Wracając z dworca mam w planach wstąpić do babci, gdzie w garażu czeka mnie dynia ;)
Składniki (4 babeczki):
- 1 jajko
- 3 łyżki otrębów
- 2 łyżki serka wiejskiego
- 1 łyżka twarożku (Emilka)
- 1 łyżka dość gęstego jogurtu
- 1 łyżeczka suszonych drożdży
- 1-0,5 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżka odtłuszczonego mleka w proszku
- 1 łyżeczka stewi
Sposób przygotowania:
- Wszystkie składniki oprócz białka z jajka mieszamy
- białko ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę
- delikatnie mieszając dodajemy białko do masy
- wykładamy ciasto do silikonowych papilotek na muffinki
- pieczemy przez około 25 minut w temp. 180 stopni
- po upieczeniu pozostawiamy jeszcze chwilę w piekarniku
SMACZNEGO ! ! ! :)
Jakie zdrowe! :) Na pewno je upiekę.
OdpowiedzUsuńuwielbiam cynamonowe!:))
OdpowiedzUsuńbardzo mi odpowiadają wypieki z serkiem wiejskim;-)za często nawet chyba po niego sięgałam,bo teraz muszę mieć naprawdę ochotę by go zjeść:D muffinki wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńbardzo apetyczne babeczki :) ja też dziś wyjeżdżam ale do babuni mojej w odwiedziny^^
OdpowiedzUsuńdaj znać jak wyszły ciasteczka z "odpadów" ;)
OdpowiedzUsuń