niedziela, 2 grudnia 2012

Pełnoziarniste pierniki

Czy mieliście kiedyś odciski od wałkowania? ;)
wczoraj robiłam moją zdrową wersje pełnoziarnistych pierniczków, których wyszły mi 2 blaszki, a potem pomagałam mamie z jej już mniej dietetyczną wersją, przygotowała ciasto z 2 porcji więc w tym przypadku wyszły miliony pierników! ;) nawet nie wiem ile godzin nam to zabrało, siedziałyśmy do 22 wałkując, wykrawając i piekąc pierniki. ale wiecie co? uwielbiam to! ;)
wracając do moich pierniczków, ta wersja jest według mnie lepsza od poprzednich pierników, które robiłam, ciasto się lepiej wyrabia, no i nie mają w składzie mąki ;) zdecydowanie te pierniczki zrobię na święta! ;)

Składniki:
  • 3 szklanki płatków owsianych firmy Kupiec
  • 2 szklanki otrębów pszennych
  • 4 łyżki przyprawy do piernika (najlepiej domowej)
  • 0,5 łyżeczki amoniaku
  • czubata łyżka kakao
  • 2 jajka
  • 2 łyki oliwy z oliwek
  • 0,5 szklanki płynnego miodu
  • odrobina mleka lub wody jeśli podczas wyrabiania a potem wałkowania ciasto będzie się za mocno kruszyć
  • stewia wg. smaku (ja dałam 1 łyżkę, ale przypominam, że stewia której używam słabo słodzi, więc najlepiej spróbujcie surowego ciasta, takie też jest dobre;) )
Sposób przygotowania:
  1. Miód, stewię, oliwę i żółtka ucieramy mikserem
  2. otręby i płatki owsiane mielimy na pył
  3. mieszamy suche składniki (otręby, płatki, przyprawę do piernika, amoniak, kakao)
  4. dodajemy je do żółtek i miodu, mieszamy
  5. białka ubijamy na sztywną pianę i dodajemy je do ciasta
  6. mieszamy wszystko, a następnie wyrabiamy ręcznie
  7. kiedy ciasto jest gotowe, najlepiej spróbować czy jest dość słodkie i w razie czego dosypać stewii
  8. tak przygotowane ciasto najlepiej zostawić na noc w misce przykrytej ściereczką, żeby aromaty "wgryzły" się w ciasto (jednak ja nie miałam cierpliwości:) )
  9. wałkujemy ciasto pomiędzy dwoma kawałkami foli spożywczej, dzięki temu nie będziemy musieli dodawać mąki, żeby ciasto się nie kleiło do wałka i blatu, ja zrobiłam tak wszystkie pierniki i poszło bez problemu ;) tym razem wałkowałam bardzo cienkie ciasto na jakieś 2-3 mm, chciałam żeby wyszło jak najwięcej pierników, a do tego miałam czas i ochotę, żeby się tak bawić w ciągłe wałkowanie;)
  10. wykrawamy pierniki
  11. wykładamy je na wyłożoną papierem do pieczenia blachę
  12. pieczemy około 10 minut w temp. 150 stopni (przypominam, że moje pierniki były bardzo cienkie, poza tym każdy piekarnik działa inaczej, dlatego należy kontrolować sytuację, żeby nasze pierniczki się nie spaliły lub były niedopieczone)
  13. upieczone pierniki od razu wyciągamy z piekarnika i przekładamy do wystygnięcia



SMACZNEGO ! ! ! :)

10 komentarzy:

  1. Wyglądają cudownie :) Szkoda tylko, że zawsze z tych dietetycznych przepisów wychodzi o wiele mniejsza ilość niż z tych tradycyjnych. Na szczęście robię zdrowszą wersję tylko dla siebie, więc spokojnie wystarczy mi taka mniejsza ilość :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Łoś super ktoś :)cudowne pierniki...
    przyznam , że miałam już odciski na dłoniach od różnych rzeczy , ale od wałkowania ciasta to jeszcze nie :):)
    zachęcam Cię do poparcia apelu jaki umieściłam na swoim blogu...proszę w nim innych blogerów o umieszczanie informacji o SZLACHETNEJ PACZCE obok ich bożonarodzeniowych przepisów

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna piernikowa kolekcja!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja tak samo! co roku siedzę z mamą i wykrawam te setki pierników do późnej nocy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O ja, w kształcie liska *.*.... ZAZDROSZCZE XD~!

    OdpowiedzUsuń
  6. a można zastąpić amoniak sodą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety nie, kiedyś już szukałam alternatywy dla amoniaku, czegoś o podobnych właściwościach i niestety nic takiego nie znalazłam, już chyba lepiej go po prostu pominąć

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.