niedziela, 30 grudnia 2012

Serniczek cytrynowy na śniadanie ;)

Nigdy nie przepadałam za cytrynowymi czy pomarańczowymi aromatami w ciastach, teraz wiem gdzie popełniałam błąd, dawałam sztuczne aromaty, tym razem wykorzystałam świeżą cytrynę ;)
Dziś wracam do mojego studenckiego miasta, nie było mnie ponad tydzień, trochę tęskniłam, choć też po tak długim pobycie w domu mimo wszystko ciężko mi się zebrać i wyjechać, pociąg 15.30 więc zaraz zmykam ;)


Składniki (porcja na 1 osobę):
  • około 10 łyżeczek sera białego Emilka
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej firmy Kupiec
  • 1 łyżeczka soku z cytryny
  • skórka starta z 1/4 cytryny (pamiętajcie żeby wyparzyć cytrynę i dokładnie wyszorować)
  • łyżka stewii
Sposób przygotowania:
  1. Wszystkie składniki mieszamy
  2. przekładamy do małego żaroodpornego naczynia
  3. pieczemy w temperaturze 170 stopni przez około 30 minut

SMACZNEGO ! ! ! :)

10 komentarzy:

  1. oo jak ślicznie wygląda! taki puszysty

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialne ;) Też kiedyś upiekłam sernik bez wyrzeczeń, ale ciut większy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ochotę na taki serniczek :) Muszę kupić twarożek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapisuje przepis wygląda super i prosty w wykonaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam śniadaniowy serniczki <3 Mogłabym jeść je codziennie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. lekko, pierwsze zdjęcie jest chwilę po wyciągnięciu z piekarnika, ostatecznie wyglądał tak jak na kolejnych zdjęciach;)

      Usuń
  7. o ja Cię, nie przypuszczałam, że śniadanie może być takie pyszne, takie słodkie i przy tym tak mało kaloryczne!
    Dziękuję za przepis, skorzystam na pewno nie raz. Mam nadzieję, że nie pogniewasz się, jak czasami umieszczę jakiś Twój przepis u mnie na blogu.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.