Nowa wariacja na temat otrębowych tart, dość odbiega od innych ponieważ szpinak jest w samym cieście, a nie w farszu, mam nadzieję że przypadnie Wam do gustu ;)
życzę udanego dnia! ;)
Składniki (forma o średnicy około 23cm):
ciasto:
- 4 łyżki rozmrożonego i odsączonego szpinaku
- 1 łyżka serka homogenizowanego
- 0,5 łyżeczki soli
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 9 łyżek otrębów pszennych firmy Kupiec
- 3 łyżki płatków owsianych błyskawicznych firmy Kupiec
- 1 jajko
sos:
- 4 łyżki serka homogenizowanego
- czosnek, sól, pieprz do smaku
na wierzch:
- 200g serka wiejskiego
Sposób przygotowania:
- Wszystkie składniki na ciasto mieszamy, odstawiamy na chwilę aby płatki i otręby spęczniały
- w tym czasie przygotowujemy sos
- wykładamy ciasto do silikonowej formy (lub zwykłej wyłożonej papierem do pieczenia)
- pieczemy spód przez około 5 minut (na termoobiegu) w temp. 200 stopni
- wierzch upieczonego ciasta smarujemy sosem, a na to wykładamy serek wiejski
- pieczemy przez około 15 minut w temp. 200 stopni
- upieczone ciasto wykładamy na kratkę żeby odparowało
SMACZNEGO ! ! ! ;)
Nie mogę się przekonać do używania otrębów w ilościach większych niż łyżka-dwie do porannego śniadania, jakas głupia fobia, bo widzę, że wiele przez to tracę:)
OdpowiedzUsuńJa tez na początku jakoś nie mogłam znieść smaku otrębów w większych ilościach. Ale myśle, że to kwestia przyzwyczajenia :)
UsuńWięc można podzielić tartę tak by wyszło 2 łyżki otrąb dziennie czyli wychodzi jakieś 3 kawałki na dzień tego cuda:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie szalone przepisy,muszę wypróbować:)
Oj na pewno zrobię jeszcze w tym tygodniu :D
OdpowiedzUsuńzdrowy i smaczny placek:)
OdpowiedzUsuńŁał, bardzo oryginalny! Podoba mi się taka light'owa tarta :)
OdpowiedzUsuńAle fajne, zdecydowanie do powtórzenia! :)
OdpowiedzUsuńNo powiem Ci,że wygląda zaskakująco smacznie !
OdpowiedzUsuńfajna ta szpinakowa tarta, zdrowa ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkiego rodzaju placki otrębowe, a ten na pewno smakuje obłędnie ;)
OdpowiedzUsuńTaaa, dieta dukana to z węglów głównie otręby, więc cieszę się, że tyle tutaj przepisów na ich wykorzystanie, bo właśnie od wczoraj, ponownie na niej jestem :p
OdpowiedzUsuńczęsto jem potrawy pasujące do diety dukana bo kiedyś na niej byłam więc przyzwyczajenie zostało jednak odradzam tą dietę, na pewno nigdy już się nie będę w nią bawić
UsuńWiem, za zdrowa ona nie jest :/ (chociaż poprzednim razem zniosłam ją całkiem całkiem), ale to chyba jedyna, jaka na mnie działa.
UsuńJednak teraz mam zamiar zrobić wersje trochę bardziej lajtową. W fazie naprzemiennej mam zamiar dołożyć węgle, żeby uniknąć efektu jo-jo. Więc chce jeść 4 dni białka, kolejne 4 dni białka+warzywa lub węgle+warzywa. Czyli teraz będę jakby na diecie dukanowo-niełączenia xD Chce "nauczyć" mój organizm, żeby radził sobie z węglami tak jak z białkami jeśli chodzi o ich przyswajanie (a nie odkładanie :P) Mam nadzieję, że jakieś efekty będą :)
Po premierowej, niedzielnej tarcie pomidorowej już nie mogę się doczekać chwili gdy zrobię (i zjem!) tę. Planuję ją nieco zmodyfikować, dodać na górę tuńczyka z puszki, tak mniej więcej w połowie pieczenia :)
OdpowiedzUsuńMusiał być bardzo delikatny :> Pysznie się prezentuje i bardzo zdrowo :)
OdpowiedzUsuńWygląda super :) niestety dziś już zrobiłam szpinak i został cały zjedzony przez rodzinkę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam
zdrowiezwyboru.blogspot.com
Uwielbiam twoje przepisy zawsze wpasowują mi się w 100%. Z mojego dzisiejszego obiadu został szpinak i już wiem co z nim zrobię :)
OdpowiedzUsuń