Kolejne pyszne owoce, na które sezon zaraz się skończy więc trzeba korzystać póki są,. a nie ma nic lepszego niż naleśniki ;)
Składniki:
Ciasto (proporcje jak przy ostatnim przepisie na naleśniki - tortille)
- 1 jajko
- szklanka wody mineralnej
- 4 spore łyżki mąki żytniej
Co środka:
- 400 g serka homogenizowanego 0% tłuszczu (najlepszy z biedronki;) )
- szklanka lub więcej borówek
- fruktoza lub słodzik do smaku
- Składniki na ciasto miksujemy razem
- wylewamy ciasto na rozgrzana teflonową patelnie (znów użyłam specjalnej patelni do naleśników przez co nie miałam problemów z przewróceniem naleśnika)
- smażymy z obu stron (dość długo na każdej ze stron aż ciasto dobrze się zetnie żeby łatwo było nam obrócić naleśnik na drugą stronę)
- rozsmarowujemy na każdym placku mieszankę sera, borówek i fruktozy, składamy na pół
SMACZNEGO ! ! ! :)
Mam pytanie. Ile kalorii będzie miał ten naleśnik?i ile wychodzi tych naleśników z podanych proporcji? Jeden? :) Pozdrawiam i przepraszam za zasypanie pytaniami
OdpowiedzUsuńnie ma sprawy;)
Usuńcałe ciasto na naleśniki ma około 250-300 kalorii (zależy od ilości mąki),
wychodzą średnio 3 cienkie naleśniki;)
Dzięki za odpowiedź. Myślę, że w następnym tygodniu albo jeszcze nawet w tym zrobię sobię takie naleśniki :)
UsuńPrzy okazji: Świetny blog - bardzo pomaga mi w mojej diecie :) i człowiek przestaje się zamartwiać: co ja mam wogóle jeść na tej diecie ;).
Pozdrawiam
Aha bym zapomniała - chodzi mi o samo ciasto naleśnikowe bez nadzienia :)
OdpowiedzUsuń