Ciasteczka owsiane z bananem ala batoniki musli

Jutro mam zasłużony urlop więc dziś nie musiałam biegać w nerwach i szykować się na pociąg do Poznania i ze spokojem spędziłam prawie cały dzień w kuchni ;)

zawsze jak wracam do rodzinnego miasta, do domu staram się dożywić moją mamę jakimiś zdrowszymi wynalazkami ;)

Dlatego na jutro do pracy przegotowałam dla niej ciasteczka owsiane z poniższego przepisu oraz świeży sok z marchewki ;)

Takie ciasteczka idealnie spiszą się na drugie śniadanie do szkoły i pracy ;)

Składniki (na około 9 dużych ciach):

• 2 bardzo dojrzałe banany
• 1,5 szklanki płatków owsianych
• 0,5 łyżeczki cynamonu
• garść rodzynek
• garść orzechów włoskich
• opcjonalnie do dosłodzenia łyżka miodu
• kostka gorzkiej czekolady (ja użyłam Wedel 64% masy kakaowej)

porcja = jedne duże ciacho

Sposób przygotowania:

1. Banany obieramy i rozduszamy widelcem na miazgę
2. 0,5 szklanki płatków owsianych mielimy na mąkę (ja użyłam młynka do kawy)
3. do bananów dodajemy płatki owsiane (razem z tymi zmielonymi), cynamon, rodzynki, pokrojone drobno orzechy, posiekaną czekoladę oraz w razie potrzeby po spróbowaniu dosładzamy miodem/ksylitolem/syropem z agawy
4. wszystko mieszamy
5. przy pomocy łyżki formujemy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia okrągłe ciasteczka ;)
6. wstawiamy do piekarnika nagrzanego do około 180 stopni, pieczemy przez 15 minut
7. następnie przekładamy na druga stronę i pieczemy przez 10 minut
8. po tym czasie przekładamy ciasteczka na kratkę i pieczemy na termoobiegu przez 5 minut  (żeby się bardziej wysuszyły, nie jest to jednak konieczne)
9. zaraz po upieczeniu ciasteczka są miękkie, wilgotne i ciągnące, ale po jakimś czasie stają się chrupiące ;)

SMACZNEGO ! ! ! :)